poniedziałek, 26 marca 2007

Ach, co to był za ślub

Na drugim krańcu Seulu nasza znajoma wstąpiła w związek małżeński. Był ślub na modę europejską, czyli w białej sukni, i tradycyjny w hanbokach.









Młodej parze na nowej drodze życia życzymy wszystkiego najlepszego.

Brak komentarzy: