czwartek, 9 października 2008

W sali wykładowej

W tygodniu nauka, nauka i jeszcze raz, nauka. Wykłady jak i zajęcia chyba wszędzie na świecie wyglądają tak samo.




Na co większych salach umieszczono takie oto czytniki, w które należy włożyć legitymację studencką przed rozpoczęciem zajęć. Dzięki temu urządzeniu można odpowiadać na pytania, lub zarezerwować czas na zadanie własnego. Przypomina to trochę sposób głosowania z polskiego sejmu. Ciekawe czy studenci koreańscy też odpowiadają na „obie ręce”?

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

witam, jest moze jakas strona koreanistyki lub cos takiego?;P

Crube pisze...

kiedyś były wielokrotne próby stworzenia takiej strony, ale nie cieszyła się ona zbytnim zainteresowaniem, więc zrezygnowalśmy z tego pomysłu. Obecnie jest jedynie forum Instytutu Językoznastwa, na którym koreanistyka ma swój room http://www.forumij.org.pl/ Istnieje też ponoć jakieś forum pierwszego roku, ale z tego co wiem, wstęp mają tylko "uprzywilejowani".

Anonimowy pisze...

bo w sumie tak jak Paweł chcialbym isc na japo, ale koreanistyka tez wydaje mi sie bardzo ciekawa, ale nic o niej nie wiem.. nie ma zadnych stron..

Crube pisze...

Hm, powiem tak, z własnego doświadczenia wiem, że osoby, które chciały iść na japonistykę, a z różnych powodów wybrały jednak koreanistykę, potem żałowały tej decyzji, same rezygnowały, albo w ogóle nie potrafiły się tutaj odnaleźć.
Jeśli chcesz iść na koreanistykę, to nic ci po stronach internetowych, jedyne co tam znajdziesz to - ilość godzin, plan zajęć, kadra wykładowców itp. To TY musisz zdecydować, czy interesuje cię Korea, czy nie. Proponuję czytać jak najwięcej na ten temat i samemu sobie wyrobić zdanie. Na moim blogu uważam jest wystarczająco dużo informacji, a do tego możesz czytać artykuły, jakie co tydzień wydaję. Fakt, nie jest to cała Korea, ale zawsze może wystarczyć na początek, by wyrobić sobie jakie takie zdanie.