Choć w Korei nie ma czegoś takiego jak „religia narodowa” to zarówno Boże Narodzenie jak i Urodziny Buddy są zaznaczone w kalendarzu jako święta. Będąc wczoraj w Seulu przy okazji odwiedziłem jedną ze świątyń i zrobiłem parę zdjęć.
Nie wiem jak to się ma do innych religii, np. buddyzmu, jaka jest wymaga częstotliwość uczęszczania do świątyń etc. więc nie wiem czy można ich nazwać "niepraktykującymi". Przeważnie osoby wierzące są bardzo gorliwymi wyznawcami. Choć zdarzają się Koreańczycy, którzy są np. chrześcijanami tylko dlatego bo ich ochrzczono, ale do kościoła nie chodzą.
3 komentarze:
Ale kolorowo ;-)
Czy istnieje w Korei pojęcie "wierzący niepraktykujący"? Jeśli tak, na czym to niepraktykowanie polega? Pozdrawiam
Nie wiem jak to się ma do innych religii, np. buddyzmu, jaka jest wymaga częstotliwość uczęszczania do świątyń etc. więc nie wiem czy można ich nazwać "niepraktykującymi". Przeważnie osoby wierzące są bardzo gorliwymi wyznawcami. Choć zdarzają się Koreańczycy, którzy są np. chrześcijanami tylko dlatego bo ich ochrzczono, ale do kościoła nie chodzą.
Prześlij komentarz