Z każdym dniem coraz cieplej. Dziewczyny zrzucają z siebie grube ciuchy. W parkach pełno ludzi co to sobie robią zdjęcia przy wiśniach, które w niektórych miejscach już zakwitły.
A ja siedzę w domu i przygotowuję się do egzaminów. Nie mogę już się doczekać tygodniowych wakacji.
3 komentarze:
Czego uczysz sie tam, w Korei? Tylko jezyka i ich hisotrii/kultury?
Czy po prostu jest to jakis kirunek studiow?
Mogę uczęszczać na każde wykłady, ale to oznacza, że muszę zdawać z tego egzaminy. Moja specjalizacja to język koreański, dlatego też studiuję tylko to (i tego wymaga ode mnie uniwerek), choć i to jest bardzo czasochłonne. Codzienne zajęcia, prace domowe, prezentacje, prasówki. Nic więc dziwnego, że na inne przedmioty poza programowe fizycznie nie starcza mi czasu.
mmm wiosna... ^_^
Prześlij komentarz